Na pewno nie raz tak było, że jedyne na co się mieliście ochotę, to rzucić wszystko i wyjechać w jakieś ładne miejsce. Chociaż na chwilę, chociaż na weekend. No i żeby jeszcze to miejsce było ładne, żeby było wygodnie, i może jeszcze jakiś basen… żeby nie było jednak tak do końca na lenia:)
Niby mamy coraz więcej miejsc, w które można wyskoczyć na taki pozawakacyjny relaks, a jednak jak przychodzi co do czego, to wcale nie jest łatwo wybrać coś na prawdę ekstra. Miejsce gdzie nie będzie zgiełku i tłumów, gdzie czuć rękę gospodarza i harmonię, gdzie jest ładnie i komfortowo. Tak jak w HOT_elarni – Hotelu i SPA pod Poznaniem.
Okolice
HOT_elarnia Hotel i SPA położona jest bardzo blisko Poznania, w Puszczykowie, willowym miasteczku usytuowanym na samym skraju Wielkopolskiego Parku Narodowego. Łatwo tam dojechać, z Warszawy zajęło nam to ok 3 godzin. W Parku wytyczonych jest wiele tras pieszych i rowerowych, znajdziecie w nim urokliwe jeziora, piękne dukty leśne, polany, a jesienią na pewno sporo grzybów (czy można zbierać grzyby w Parku Narodowym?).
Hotel
Hotel jest niewielki, gwarantuje to względną intymność i ciszę. Zewnętrzna część zagospodarowana jest w taki sposób, że czuliśmy się tam, jak w uroczej wiejskiej posiadłości. Siedząc pod gruszą podziwialiśmy bielone ściany domów i dachy hotelu pokryte strzechą (!!). Klimat sielski anielski.
Wchodząc do środka przenosimy się w trochę inny świat. Świat designu i sztuki. Popularny fotograf Szymon Brodziak, przygotował we wnętrzach hotelu artystyczną sesję zdjęciową, której efekty zdobią teraz lobby i korytarze obiektu. Wnętrza są nowoczesne, dopracowane. Wprawne oko wypatrzy meble projektowane przez Philippe Starck’a czy Patricię Urquiolę. Całoś podana jest w na prawdę niezobowiązujący, bezpretensjonalny sposób, akurat tak, żeby goście czuli się tutaj jak u siebie, swobodnie.
Pokoje w HOT_elarni, nie mają numerów ani nazw tylko kolory. Prowadzą do nich kolorowe pasy na wykładzinie – fajny pomysł:) Każdy pokój jest inny, różnią się wielkością w zależności od kategorii, ale wszystkie są ciekawie urządzone, funkcjonalne i wygodne (oglądałam kilka).
SPA
A właściwie SPA_larnia kcal – bo tak nazywa się część SPA, połączona z HOT_elarnią podziemnym tunelem, gdzie na prawie 1000 m2 każdy znajdzie coś dla siebie. Zespół SPA zadba o Wasze ciało, twarz, włosy, rozluźni mięśnie, zawalczy z jędrnością itp itd. Można się zrelaksować, odprężyć i z lekka poprawić:) Sa też specjalne zabiegi dla par i przyszłych mam. Jeśli zaplanujecie sobie pobyt w HOT_elarni wcześniej, koniecznie zarezerwujcie zabiegi z wyprzedzeniem, ad hoc może nie być miejsc!
* ze spa można skorzystać nie tylko, będąc gościem HOT_elarni. Oferta day spa jest dostępna dla każdego – link TUTAJ
Restauracja
Taste_it to restauracja hotelowa, wpisująca się w trend nowoczesnej kuchni polskiej. Karmią tam przyzwoicie, a dania są na tyle dobre, że nie będziecie w popłochu szukać czegoś w okolicy. Karta zmienia się sezonowo, jest w niej też kilka dań lokalnych, wyróżnionych w konkursie na najlepsze wielkopolskie dania regionalne.
Aktywności – czyli co tu robić, żeby się nie zanudzić:)
Tak jak wspominałam wyżej, w HOT_elarni się odpoczywa. Wokół hotelu jest miejsce żeby na leżaku albo hamaku w spokoju poczytać zaległą książkę.
Bardziej aktywni mogą skorzystać z oferty SPA i wellness, można też popływać w niewielkim basenie. Hotel wypożycza rowery, więc piękne tereny Wielkopolskiego Parku Narodowego stoją przed Wami otworem. Spacery, jogging, nordic walking – gratis. Dla spragnionych życia miejskiego, dwa kroki dzieli Was od Poznania, warto wybrać się na wieczorny spacer na poznańską Starówkę.
Miejsce jest też przyjazne dzieciom, teren pozwoli im się wybiegać i wybawić na świeżym powietrzu. My akurat byliśmy bez dzieci, ale oczami wyobraźni widzę wyjazd w trzy rodziny z dzieciakami i wspaniały weekend na luzie, w komfortowym hotelu, ale na łonie natury.
Info
adres: ul. Morenowa 33, 62-040 Puszczykowo
kontakt: +48 61 898 37 80
Przeczytaj również:
-
Przemierzając i odkrywając Beskid Sądecki trafiliśmy do Lemon Resort Spa w Gródku nad Dunajcem. No i to…
-
Pierwszy raz na Herbarium Hotel&Spa trafiłam w jednym z magazynów lifestylowych, od razu wpisałam to…
-
O tak, tak, tak. Jesteśmy za tym, żeby takich miejsc jak Poziom 511 Design Hotel…
Imponujące wnetrze z pomysłem 😉 Te obrazy, detale sprawiają, że patrząc na te zdjęcia ma sie wrażenie, że to nie hotel a dom, gdzie wlasciciel zadbał o przytulność miejsca.
kuferkulturalny.blogspot.com
Przyznam, że miejsce wydaje się być bardzo przytulne. No i jedzenie… aż zgłodniałam
Miejsce godne odwiedzenia, można wypocząć:)
Bardzo ciekawe miejsce i urokliwe. Można w nim pewnie spędzić miło czas uciekając od zgiełku i tłoku.
Bardzo ładne i stylowe wnętrza.
Bardzo chętnie bym się tam wybrała.
Wygląda jak weekend marzeń. Nawet podanie tych wędlin wygląda znakomicie. Uwielbiam miejsca stworzone do wypoczynku zarówno fizycznego, jak i psychicznego.
Ten dach mnie zachwycił, reszta też cudna.
Oj chciałabym odpocząć w takim pięknym miejscu.
Nasze strony, tereny doskonale znamy, bardzo często piszemy relacje z Wielkopolskiego Parku Narodowego, ale hotelu nie znamy. Wygląda godnie.
Miejsce wydaje się przytulne i bardzo stylowe 🙂
Widziałam te fotki na twoim insta. Cudne miejsce!
Wygląda na bardzo przytulne
https://atrakcyjne-wakacje-z-dzieckiem.blogspot.com
Świetna miejscówka i to z basenem !
oo ja bym mogła odpoczywać w tak pięknym miejscu.;-)
Ciekawy i oryginalny wystrój którego nie spodziewałabym się oceniając budynek z zewnątrz. To jedno z tych miejsc do których udałabym się bez dzieci 🙂
No no, niezły ikonoklazm! W środku jak nowoczesne apartamenty w Warszawie, na zewnątrz 'dom z Pusczykowa’, jeszcze te ostre grafiki na ścianach.. ciekawe, oj ciekawe.
Rewelacja, taki hotel, to ja rozumiem! Muszę się tam wybrać.
Polecam! 👌